Media klaster

Opus Film kręci pełną parą

Opus Film, spełniający sen o Łodzi filmowej, stał się znakiem firmowym produkcji z wyższej artystycznej półki i promotorem młodych talentów. Za \”Edim\” Trzaskalskiego, \”Masz na imię Justine\” De Peny, \”Z odzysku\” Fabickiego poszła fala nagród i międzynarodowy rozgłos. Powiększa się lista zagranicznych koproducentów chcących współdziałać z Opusem. Po pierwszej w Polsce współprodukcji z Izraelem (,Wiosna 1941\”), w przygotowaniu są realizacje m.in. z Norwegią, Argentyną, USA, Niemcami. Lutowy festiwal w Berlinie będzie okazją do dopinania planów. Jak mówi producentka Ewa Puszczyńska, trudno nadążyć z czytaniem scenariuszy, które nadchodzą do Łodzi z całego świata.
Za najnowszymi tytułami kończonymi w Opusie stoją debiutanci. Duże nadzieje na zainteresowanie nie tylko polskiej widowni budzi \”Zero\” Pawła Borowskiego. Niezwykły temat podejmuje \”Moja krew\” Marcina Wrony, nakręcona według scenariusza (autorstwa reżysera i Grażyny Treli) uhonorowanego prestiżową międzynarodową nagrodę Hartley-Merrill. Zaawansowane są przygotowania do \”Wyspy diabła\” – koprodukcji z Norwegią. Kolejne plany realizatorskie wiążą się z Argentyną, Izraelem i prawdopodobnie USA.

Źródło: http://lodz.naszemiasto.pl/kultura/952083.html


2011 Media Klaster - Łódzki Klaster Medialny :: Zaprenumeruj: RSS2 : Atom
site created by: SFeRa :: powered by: WordPress